Nie jest tajemnicą, że pies każdego dnia komunikuje się z nami na różne sposoby – bardzo często ujawniając przed nami szeroko wachlarz swoich emocji. Rozpoznawanie ich u psa jest niezwykle istotne – dlatego warto zadbać o to, aby już od najmłodszych lat psiaka, nauczyć się “odczytywać” z niego strach, smutek, radość, podekscytowanie, zdenerwowanie. Oczywiście, niektórzy właściciele psów pozostawiają to losowi – twierdząc, że nauka emocji psa nie jest ważna, a odczytywania ich nauczą się samoistnie, poprzez przebywanie z psiakiem na co dzień. Nie da się ukryć – życie z psem, każdy kolejny miesiąc czy rok, rzeczywiście sprawia, że rozumiemy się coraz lepiej, jednak – szczególnie w przypadku osób, które decydują się na pupila po raz pierwszy – nie powinno się bagatelizować edukacji emocji psiaka. Jak wiemy – decyzja o przyjęcie go pod swój dach zawsze powinna być starannie przemyślana, z dokładnie określonymi “za” i “przeciw”.
Emocje psa – dlaczego warto je poznawać?
Jedną z kwestii, jaką należałoby poruszyć w takiej rozmowie, jest też czas przeznaczony na wspomniane wyżej doedukowanie się – między innymi w zakresie samopoczucia psa. Emocje u ludzi rozróżniamy w sposób oczywisty – komunikując się między sobą werbalnie, poprzez słowa. Nieco inaczej kwestia komunikowania się wygląda jednak u psa – jako dobrzy właściciele, od samego początku powinniśmy chcieć zrozumieć to, co próbuje przekazać nam pupil, aby – w przypadku ewentualnego złego samopoczucia – móc zabrać psa na przykład do weterynarza. Dzisiaj przedstawiamy kilka najważniejszych emocji pieska – jak poznać kiedy czuje się dobrze, jest szczęśliwy, radosny, ma ochotę się bawić, a kiedy jego samopoczucie pozostawia wiele do życzenia? Przychodzimy z podpowiedzią!
Jak pies wyraża radość?
Najpopularniejszą oznaką psiej radości jest oczywiście merdanie ogonem – to jednoznaczny sygnał, że pies cieszy się na nasz widok, jest gotowy do zabawy i pieszczot. Jednak radość pieska możemy zaobserwować również na inne sposoby – na przykład… zauważając ją w jego oczach! Źrenice radosnego psa są zwykle nieco rozszerzone, a on sam zachowuje się wobec Ciebie w sposób który wielu z nas nazwałoby “adorującym”. Jeśli pupil podczas spaceru nie odstępuje Cię na krok, upewnia się, że przy nim jesteś, idzie lekko dotrzymując Ci tempa, a przy tym jego ogon radośnie merda – możesz być pewien, że czuje się bardzo dobrze w tej konkretnej sytuacji! Inną oznaką radości u psa jest prowokowanie do zabawy – warto jego dobre samopoczucie wykorzystać chociażby do aktywności intelektualnej lub, jeśli piesek prowokuje do działania podczas spaceru, pobawić się z nim (na przykład patykami, które tak bardzo lubią psiaki spacerujące lasem!). Im więcej naszej uwagi i atencji wtedy, kiedy pupil rzeczywiście się jej domaga – tym więcej radości u psa, a przecież kto jak nie my powinien mu jej dostarczać?
Jak rozpoznać smutek u psa?
Smutek i przygnębienie u psa są stosunkowo łatwe do rozpoznania – nasz czworonożny przyjaciel robi się osowiały, senny, wydaje się zmęczony, nie ma ochoty na zabawę, być może stroni też od pieszczot. Znacznie łatwiej jest zauważyć smutek u psiaka niż rzeczywiście się go pozbyć – jeśli widzimy więc, że nasz piesek zmienił swoje zachowanie, powinniśmy zastanowić się co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Aby pomóc psiakowi przezwyciężyć smutek – warto dać psu czas na poradzenie sobie z – być może – nową sytuację. Nierzadko piesek wydaje się smutny wtedy, kiedy doświadcza rozłąki z właścicielem, przeprowadza się w nowe miejsce czy doświadczył trudnej sytuacji – na przykład został zaatakowany przez innego psa. Wtedy, kiedy nasz pies jest naprawdę smutny – jedyne i najważniejsze co możemy zrobić to… po prostu przy nim być. Przyjaźń ludzka niewiele różni się od pięknej relacji jaka może łączyć człowieka z psem – podobnie gdy my sami przeżywamy trudność i możemy liczyć na wsparcie pieska, tak i on – kiedy odczuwa przygnębienie – powinien móc liczyć na nas, na przykład na wspólne drzemanie, próbę zabawy czy pogłaskanie i miłe słowo. To na co warto zwrócić szczególną uwagę chcąc rozpoznać psi smutek – a o czym być może nie wie wielu z nas – to stan sierści pupila. Jeśli sierść zmienia się z lśniącej na matową, a nasz piesek jest osowiały, smutny i “zgaszony” – powinniśmy natychmiast wdrożyć odpowiednie działania, aby pomóc mu przetrwać ten niełatwy dla niego stan.🐕
Pies się denerwuje – co robić?
Jeśli nasz pies odwraca głowę, wycofuje się, a w dodatku mruży oczy – najprawdopodobniej odczuwa zdenerwowanie daną sytuacją. Dzieje się tak często na przykład wtedy, gdy my – jako właściciele – chcemy bawić się z pieskiem, okazywać mu czułość oraz mówimy do niego wtedy, gdy on nie ma na to najmniejsze ochoty. Wyżej wspomniane symptomy są bardzo pokojowe ze strony psiaka – który ani myśli nas zaatakować, jednak próbuje pokazać nam swoje aktualne samopoczucie. Sytuacja zmienia się, gdy pies zaczyna warczeć – wówczas możemy być pewni, że jeśli nie zmienimy jego niekomfortowej sytuacji (na przykład nie przestaniemy go dotykać), może do nas skoczyć, a nawet ugryźć. Oczywiście – wszyscy znamy sytuację, kiedy mamy ochotę przytulać, całować i głaskać naszego pupila właśnie wtedy, kiedy akurat on… poszedł spać. Warto w tym momencie powstrzymać się przed tego typu aktywnościami – szanując potrzeby pieska, a nie patrząc na własne kaprysy.
Jak poznać, że pies się boi?
Sytuacji w których piesek odczuwa lęk jest wiele – naszą rolą jest wówczas odpowiednie jego wsparcie, zapewnienie bezpiecznej przestrzeni i zniwelowanie poziomu strachu. Jak rozpoznać lęk u pieska? Niektóre z nich potrafią – podobnie jak ludzie – się trząść, inne – wycofują się, podejmują próbę ucieczki. Pies, który się boi, “kurczy się” – jego ogon staje się skulony, a on sam “maleje w oczach”. Najczęściej w momencie, w którym psiak odczuwa lęk – również szczeka, jednak zdarza się, że pieski “kłapią zębami” lub warczą, nie szczekając wcale. Chcąc nauczyć się odczytywania emocji u swojego czworonożnego przyjaciela – warto wziąć pod uwagę fakt, że każdy pies jest inny i każdy może inaczej, na swój indywidualny sposób, komunikować nam o swoich emocjach. Im więcej naszej uważności na psa – tym szybciej poznamy czy odczuwa właśnie smutek, strach, pozytywne emocje czy też czuje się “neutralnie”. W przypadku nasilającego się lęku – warto sięgnąć po pomoc doświadczonego behawiorysty.
A Ty, potrafisz odczytywać emocje swojego pupila?
