Wszyscy wiemy, że przemyślana, odpowiednio skomponowana dieta psa powinna dostarczać mu wszystkich potrzebnych do prawidłowego rozwoju składników odżywczych – jeśli tak nie jest, odpowiedzialni opiekunowie czworonogów zwykle sięgają po sprawdzone suplementy dla psiaków, które wzmacniają ich organizm, dodają siły oraz niwelują konkretne problemy zdrowotne. Dobrze dobrana dieta dla psa powinna być nie tylko zdrowa i pożywna, ale również smaczna – tak, aby nasz psiak rzeczywiście chętnie zjadał posiłki w ciągu dnia. Wielu z nas – nie wiedząc czy dany produkt spożywczy nie zaszkodzi naszemu pieskowi – decyduje się na konsultacje z weterynarzem w tym zakresie. To co zwykle doradzają lekarze to stosowanie profesjonalnych karm dla psów – suchych, mokrych lub ich połączenia. Zdarza się, że weterynarz zezwala na „częstowanie psa” określoną żywnością raz na jakiś czas (zwykle bardzo sporadycznie) – na przykład niektórymi owocami. Karmienie psa na co dzień różnymi produktami z naszej lodówki może skończyć się źle – doprowadzając do poważnych kłopotów z układem pokarmowym psa, a w skrajnych przypadkach nawet do jego śmierci. O ile rzadkie „poczęstowanie” pupila produktem, którego nie je co prawda na co dzień – a na przykład dostarczy mu cennych witamin – może być w porządku, o tyle zastosowanie konkretnej żywności, mogącej mu zaszkodzić, już nie. Części żywności psiaki w żadnym wypadku nie powinny nawet dotykać – nie wspominając o jej przyjmowaniu! O jakich produktach mowa? Czego Twój pies absolutnie nie może jeść? I dlaczego warto znać żywność, która negatywnie wpływa na Twojego czworonoga? Podpowiadamy!
„Produkty zakazane” dla psa – czego unikać?
Spożycie tak zwanych „produktów zakazanych” przez psa może skończyć się bardzo źle – dlatego tak ważne jest, aby (w sytuacji, kiedy mamy choćby podejrzenie, że pies zjadł coś „zakazanego”) niezwłocznie udać się do lekarza. Zatrucie pokarmowe – w zależności od rodzaju zjedzonego produktu – może objawić się natychmiastowo lub po jakimś czasie, jednak szybkie zastosowanie leków przepisanych przez weterynarza może znacznie ułatwić pozbycie się niechcianej żywności z żołądka pupila. Do najpopularniejszych „produktów zakazanych” w diecie psa zaliczyć można między innymi czekoladę, rodzynki i cebulę. To właśnie celuba może być śmiertelnie niebezpieczna dla psa – dlatego tak ważne jest, aby pod żadnym pozorem nie podawać jej psu. Cebula może nie tylko uszkodzić wątrobę pupila czy wywołać biegunkę – ale nawet wywołać anemię. Zakazane produkty dla psa to również wyżej wspomniane rodzynki, jak i winogrona – to co warto o nich wiedzieć to fakt, że objawy zatrucia pokarmowego mogą pojawić się nawet do 10 dni. Zarówno winogrona, jak i rodzynki są dla psa trujące – mogą wywołać drgawki, ślinotok, wymioty oraz problemy z poruszaniem się.
Używki dla psa – „produkty zakazane”!
Chociaż używki wydają się być oczywistą pozycją na liście „produktów zakazanych” dla psa – warto przypomnieć o tym, że podawanie czworonogowi kofeiny czy alkoholu może doprowadzić nawet do jego śmierci. Używki nie działają pozytywnie ani na człowieka, ani tym bardziej na psa – a ich negatywne działanie rzadko kiedy kończy się chwilowym pobudzeniem. Zarówno kawa, jak i każdy rodzaj alkoholu może doprowadzić do skurczów mięśni oraz problemów z sercem. W tym miejscu warto podkreślić, że „produkty zakazane” to nie tylko ta żywność, która może wywołać reakcje alergiczne u psa (na przykład uciążliwą wysypkę), ale zadziałać na niego niczym trucizna – toksycznie. Najczęściej zgłoszenia do weterynarza związane z zatruciami pokarmowymi dotyczą przypadków, w których doszło do nieszczęśliwego wypadku – a piesek zjadł „zakazany produkt” na przykład ze stołu. Pamiętajmy, że to my – jako właściciele i opiekunowie zwierząt – jesteśmy odpowiedzialni za ich stan zdrowia, dlatego tak ważne jest, aby poświęcać psu odpowiednią ilość uwagi i dokładnie wiedzieć co robi nasz czworonóg, kiedy na przykład przyjmujemy gości – i siłą rzeczy jesteśmy zajęci czasem spędzanym z nimi.
Czy awokado jest „produktem zakazanym”?
Chociaż awokado w zdrowej, „ludzkiej” diecie jest jak najbardziej wskazane – na psy działa toksycznie. Wszystko za sprawą silnego środka grzybobójczego, którego używa się w uprawie tego wyjątkowego owocu. Persin – bo tak nazywa się trujący środek – zawarty jest zarówno w liściach, owocach, jak i pestce awokado. Co ciekawe, również olej z awokado nie jest zalecany do suplementowania przez psiaki – ze względu na bardzo wysoką zawartość tłuszczu. Znacznie lepiej jest sięgnąć po zdrowy olej z łososia – wzmacniający oraz poprawiający wygląd sierści psa. Podobnie jak awokado – również orzechy makadamia mogą poważnie zaszkodzić naszemu pieskowi, a nawet doprowadzić do jego przedwczesnego odejścia. Pamiętajmy, by zawsze zwracać uwagę na to, co podajemy psu – a jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, zadzwonić do weterynarza i najzwyczajniej w świecie zapytać!
Dokarmianie pupila – jak zapobiec podaniu produktów “zakazanych”?
Zdrowie i bezpieczeństwo psa powinno być dla nas zawsze najważniejsze – dlatego, przebywając w większym gronie osób, również monitorujmy czy aby na pewno piesek nie dostaje „zakazanego produktu” od jednego z uczestnika imprezy czy wydarzenia, który być może nie ma pojęcia co pies może jeść, a czego nie. Dobrym rozwiązaniem jest też poinformowanie wszystkich gości o tym, że nie życzymy sobie dokarmiania naszego pupila – mamy do tego pełne prawo! Im więcej uwagi poświęconej psu na co dzień – tym większe prawdopodobnieństwo, że nie będziemy musieli korzystać „na już” z wizyty w lecznicy dla zwierząt. Zatrucie pokarmowe to nie tylko poważny kłopot zdrowotny dla naszego czworonożnego przyjaciela, ale również ogromny stres – zarówno dla niego, jak i dla nas.
Dlaczego warto zwracać szczególną uwagę na żywienie psa? Ponieważ to właśnie zdrowa i przemyślana dieta odpowiada za jego zdrowie, formę oraz samopoczucie. Zamiast „eksperymentować” z „częstowaniem” psa różnymi produktami – znacznie lepiej jest kupić wysokiej jakości smakołyki, które nie tylko z powodzeniem go uszczęśliwią, ale także pomogą przy treningach i nauce sztuczek!