Okres jesieni i zimy to doskonały moment, aby wesprzeć lokalne schronisko – chociaż powinniśmy ofiarować swoją pomoc niezależnie od pory roku, nie ulega wątpliwości, że to właśnie zimą porzucone psiaki potrzebują największej pomocy. Co więcej, grudniowy czas to także moment, kiedy obchodzimy Święta Bożego Narodzenia – motywujące wielu z nas do tego, aby czynić dobro. Choć o pomocy zwierzętom mówi się dużo i często – być może ten tekst podpowie Ci w jaki sposób realnie możesz pomóc. Czasem – chcąc zrobić coś cennego, wartościowego dla innych – nie do końca wiemy jak się za to zabrać. Większość z nas przecież zdaje sobie sprawę, że nie każda pomoc jest mile widziana – i czasem (mimo szczerych chęci) to, co ofiarujemy, nie przynosi rzeczywistej korzyści osobie czy placówce, której pomagamy. W jaki sposób faktycznie możemy zaoferować wsparcie schronisku, czego potrzeba zimą w tego typu miejscach i dlaczego zrobienie przemyślanej paczki może stanowić piękny prezent świąteczny dla porzuconych psiaków? Podpowiadamy!

pies za kratami w schronisku

Wsparcie schroniska – jak znaleźć placówkę?

Aby rozpocząć jakąkolwiek pomoc wobec schroniska – przede wszystkim, powinniśmy znaleźć placówkę. W wielu miastach i miejscowościach znajduje się zaledwie jedno schronisko, jednak i zdarza się i tak, że w danym mieście (zwykle dużym) występuje kilka takich miejsc. Kontakt do konkretnego schroniska z łatwością zdobędziemy przez internet – możemy porozmawiać zarówno z osobą zarządzającą placówką, jak i opiekunami. Zapytajmy jakie konkretnie rzeczy są potrzebne, ile jest psów w danym miejscu, czy są to czworonogi ras większych czy małych. Nie bójmy się zadawać pytań – ponieważ to właśnie na ich podstawie będziemy mogli dowiedzieć się jakie produkty przydadzą się w danym miejscu. W jednym schronisku może być chociażby większe zapotrzebowanie na karmę, w innym – na ciepłe koce. Dopiero wtedy, kiedy dowiemy się, czego konkretnie potrzeba danemu miejsce – rozpocznijmy tworzenie paczki.

Pomoc dla schroniska – co ofiarować?

Zamiast kupować produkty dla schroniska „w ciemno” – sporządźmy konkretną listę rzeczy, jakie są potrzebne. Często schroniska dysponują gotowymi listami rzeczy – co znacznie ułatwia proces zakupowy. Jak się okazuje, aby wesprzeć schronisko zimą, nie musimy wydawać fortuny – czasem wystarczy dobry pomysł i świetna organizacja, aby zapewnić porzuconym psiakom komfort i ciepło w chłodniejsze dni. Wielu miłośników psów rokrocznie pomaga czworonogom, zbierając po kampaniach wyborczych często masywne, dość grube banery – które zabezpieczają budy pupili przed silnym wiatrem. Chociaż nie jest to rozwiązanie doskonałe – pozwala w sposób wartościowy wykorzystać tego typu materiały marketingowe. Zimą przydadzą się też ciepłe koce i poduszki, na których psy w schronisku mogą swobodnie wypocząć. Oczywiście, zabawka dla czworonoga czy interesujący gadżet będzie miła odmianą – jednak warto mieć na uwadze, że w żadnym razie nie są to produkty pierwszej potrzeby. Jeśli psiaki, którymi opiekujemy się w swoich domach, powyrastały z kojców i legowisk – nie bójmy się zaproponować schronisku rzeczy używanych (zawsze w dobrym stanie!).

Co potrzeba schroniskom zimą?

Nie ulega wątpliwości, że karma – zarówno sucha, jak i mokra – to nieodłączny element funkcjonowania schroniska dla bezdomnych zwierząt. Chociaż zwykle miejsca tego typu doceniają każdy gest – nie warto jest kupować karmy w najniższej cenie. Dlaczego? Za zachęcająca ofertą cenową zwykle idzie bardzo słaba jakość pożywienia dla psów – które nie dostarcza im najważniejszych witamin, minerałów oraz innych składników odżywczych. Niejednokrotnie osoby pracujące w schronisku dla czworonogów są w stanie podpowiedzieć nam nazwy konkretnych marek, jakie sprawdzają się w codziennej diecie psiaków, przebywających w schroniskach. Mieszkańców schroniska ucieszą też różnego rodzaju smaczki i przekąski – które umożliwią nagradzanie psów w procesie szkoleniowym. Pamiętajmy, że wsparcie schroniskom możemy nieść nie tylko w sposób materialny, ale i niematerialny – na przykład poprzez oferowanie pupilom swojego czasu (na przykład podczas spacerów, w ramach wolontariatu).

pies podczas spaceru z wolontariuszem

Jak wesprzeć schronisko zimą?

Zrobienie paczki z najpotrzebniejszymi rzeczami to jedna z najpopularniejszych form pomocy lokalnym schroniskom. Jeśli nie jesteśmy w stanie tego zrobić – znajdźmy w sieci zbiórkę, na której wpłacimy środki finansowe. Często zbiórki dotyczą konkretnej kwestii – na przykład zebrania pieniędzy na zakup nowych bud dla psiaków czy na wykonanie remontu miejsca do zabawy. Niezależnie od tego jaki jest cel zbiórki – zasilając konto schroniska, możemy być pewni, że porzucone pupile skorzystają z zebranej sumy pieniędzy. Jeśli nie czujemy się na siłach, aby samodzielnie przygotować wartościową, wypełnioną najważniejszymi produktami paczkę dla schroniska – porozmawiajmy z rodzicami, rodzeństwem czy znajomymi, a następnie… przygotujmy ją wspólnymi siłami! Nieśmy dobro nie tylko zimą – ale każdego dnia, pamiętając w swoim codziennym ferworze obowiązków o tych czworonogach, które niejednokrotnie zostały skrzywdzone, a które bardzo potrzebują naszego zaangażowania.

Wsparcie dla schroniska zimą – podsumowanie

Form pomocy dla schroniska, nie tylko zimą, ale o każdej porze roku – jest bardzo wiele. Wystarczy… chcieć! Jeśli nie chcemy robić paczki, nie wiemy w jaki sposób wybrać karmę, koce czy zabawki – poszukajmy grup na najpopularniejszych serwisach społecznościowych, w których możemy licytować różnego rodzaju rzeczy (właśnie z myślą o psach potrzebujacych!). Być może tego typu działanie okaże się świetną motywacją nie tylko do pomocy, ale także do tego, aby pozbyć się niepotrzebnych nam już rzeczy – wystawiając je na licytację. Nie bójmy się mówić o pomocy dla schroniska, informować o niej, podpowiadać innym – im więcej z nas zaangażuje się w poprawę jakości życia porzuconym czworonogom, tym większe prawdopodobieństwo, że nasza pomoc rzeczywiście odmieni ich los. Jeśli możemy sobie na to pozwolić – wesprzyjmy schronisko… adopcją psiaka lub stworzeniem mu tak zwanego „domu tymczasowego„. Zmieniając życie jednemu z nich o 180 stopni  – możemy być pewni, że nasza decyzja przyczyni się do poprawy bytu innych, pozostających w tym miejscu pupili.