Życie z czworonogiem obfituje zwykle w wiele wyzwań – wśród nich, niestety, znajdują się nierzadko sytuacje stresujące (zarówno nas, jak i psiaka) sytuacje, w których warto zachować zimną krew. Życie z psem to nie tylko relacja na płaszczyźnie człowiek – czworonóg, ale także obserwacja często niełatwych kontaktów psa z innym samcem czy suczką. O ile obwąchiwanie się z sunią nie należy zwykle do najtrudniejszych – a zarówno pies, jak i suczka reagują na to zwykle pozytywnie – o tyle kontakt dwóch samców (szczególnie na terenie jednego z nich) może doprowadzić nie tylko do wzajemnego szczekania na siebie, ale także gryzienia się. Jeśli oba psy znajdują się na smyczy – ich rozdzielenie wydaje się łatwe (wystarczy odciągnąć psy od siebie). Problem pojawia się jednak, kiedy jeden lub oba pupile „skaczą sobie do gardeł”, a kiedy opiekunowie (z różnych względów) nie mają kontroli nad sytuacją. Dlaczego psy się gryzą, jak zachować się w takiej sytuacji, a przede wszystkim – co zrobić, aby żadnemu z psów i nam samym nie stała się krzywda? Podpowiadamy!
Gryzące się psy – dlaczego czworonogi atakują się nawzajem?
Przyczyn gryzienia się psów może być wiele – jeśli, jako opiekun pupila, tak niebezpieczną sytuację masz już za sobą, koniecznie skontaktuj się z behawiorystą, a następnie rozpocznij proces pracy nad zachowaniem czworonoga (ze względu na jego dobro i bezpieczeństwo innych psiaków i ludzi). Warto wziąć pod uwagę, że jeśli psu zdarzyło się zaatakować inne zwierzę – nie musi reagować tak w sytuacji z człowiekiem, jednak prawdopodobnie utarło się już w nim skojarzenie ataku jako odpowiedzi na niechciane zachowanie innego psa. Nierzadko gryzienie się pupili jest owocem narastającego lęku – obu lub jednego z psów – czasem jest to chęć pokazania dominacji, innym razem okazuje się, że psiak przeszedł socjalizację niedbale, a dziś ponosi tego przykre konsekwencje (zarówno on sam, jak i my – jako jego opiekunowie). Gryzienie się psów może być spowodowane także nieprzyjemnymi, wcześniejszymi doświadczeniami psa – który sam został pogryziony czy skrzywdzony w inny sposób. Na szczęście w każdej chwili możemy odwrócić niechciane zachowania – rozpoczynając szkolenie psa, a tym samym sprawiając, że spacery znów staną się komfortowe i przyjemne.
Jak zachować się, kiedy psy się gryzą?
Przede wszystkim – warto nie dopuścić do gryzienia się psów. Każda taka sytuacja może skończyć się tragicznie – szczególnie wtedy, kiedy miedzy sobą walczy mały pies ze średnim lub dużym. Taka różnica gabarytów sprawia, że nieprzyjemne spotkanie dwóch psów może skutkować trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, a nawet utratą życia psa. Im więcej uwagi poświęcimy na dopilnowanie psiaka na spacerze – tym większe prawdopodobieństwo, że zapobiegniemy nerwowej sytuacji. Jeśli wiemy, że nasz psiak wykazuje zachowania agresywne – na czas pracy z behawiorystą, aż do momentu wyzbycia się niechcianych reakcji, załóżmy psu kaganiec oraz zawsze wyprowadzajmy go na smyczy. Kiedy jednak doszło już do gryzienia się psów – zawołajmy czworonoga stanowczym tonem, a jeśli nasza komenda nie zadziała, użyjmy głośnego sygnału dźwiękowego (na przykład klaksonu – warto nosić takie akcesorium w kieszeni), który zwykle przerywa atak dwóch psów.
Psy gryzą się – co robić?
Kiedy psy zaczynają się gryźć – nie wpadajmy w panikę. Nie wszyscy wiedzą, że walki psów zwykle kończą się po upływie kilku sekund – zanim na nią zareagujemy, psiaki mogą więc już odpuścić i zająć się czymś zupełnie innym. Jeśli jednak tak się nie dzieje – jak najbardziej powinniśmy zareagować, dbając przy tym o swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Pamiętajmy, że nawet jeśli dobrze znamy walczące się psy – są one pod wpływem emocji, a ich zachowanie może być inne niż przewidujemy. Nie wkraczajmy pomiędzy gryzące się czworonogi – ponieważ może się to najzwyczajniej w świecie źle dla nas skończyć. Jeśli mamy taką możliwość – skorzystajmy ze wsparcia drugiej, dorosłej osoby. Nawet jeśli uda się nam odciągnąć naszego psa – drugi wciąż może go atakować, a nawet „przerzucić” swój atak bezpośrednio na nas. Nieco kontrowersyjnym, aczkolwiek skutecznym sposobem jest odciąganie psa poprzez złapanie go za obrożę i delikatne „podduszanie go”, poprzez podnoszenie ku górze (tak, by oderwał przednie łapy od podłoża). Tego typu nasze zachowanie w żadnym razie nie skrzywdzi psiaka, a jedynie spowoduje poluzowanie chwytu, aż wreszcie całkowite odpuszczenie walki.
Jak rozdzielić psy, które się gryzą?
Czy rozdzielenie gryzących się czworonogów zawsze jest niewłaściwym krokiem? Nie – jeśli czujesz się na siłach (na przykład kiedy walczące psy należą do małych ras) lub kiedy masz przy sobie większy element (taki jak deska, którym z powodzeniem oddzielimy gryzące się psiaki), jak najbardziej możemy wejść między psy. Mierzmy jednak siły na zamiary – wchodząc pomiędzy czworonogi w emocjach, powinniśmy liczyć się z tym, że możemy zostać ugryzieni. Sytuacja jest o tyle niebezpieczna, że – jeśli nie znamy jednego z psów, a w jego pobliżu nie znajduje się właściciel – prawdopodobnie nie będziemy mieli możliwości wglądu w jego książeczkę zdrowia (zawierającą chociażby potwierdzenie regularnych szczepień na wściekliznę). Chociaż nikt z nas nie chce doświadczać takich sytuacji – życie z psem jest nieprzewidywalne, dlatego tak ważne jest aby w miarę możliwości ubezpieczać psiaka (zarówno pod kątem doznania ewentualnego uszczerbku na zdrowiu pupila, jak i skrzywdzenia innego czworonoga przez niego).
Gryzienie się psów – podsumowanie
Nie ulega wątpliwości, że znacznie lepiej jest zapobiegać niż stawać w sytuacji, kiedy jesteśmy już zmuszeni rozdzielić gryzące się psiaki. Pamiętajmy, że – prócz zdrowia psa – ważne jest nasze zdrowie, dlatego warto jest poprosić o pomoc drugą osobę (chociażby przypadkowego przychodnia, jeśli przy drugim psie nie ma opiekuna). Znacznie sprawniej nerwowa sytuacja przebiega wówczas, kiedy współpracuje ze sobą dwóch opiekunów czworonogów – odciągając wzajemnie swoich podopiecznych. Coraz częściej słyszy się o noszeniu przy sobie gazu pieprzowego na psy – szczególnie przez właścicieli małych ras, którzy obawiają się puszczania wolno większych czworonogów. Na szczęście, sprawowanie kontroli nad swoim pupilem – chociażby poprzez systematyczne używanie solidnej smyczy – sprawia, że tego typu niebezpieczne i niekomfortowe (zarówno dla psów, jak i ich opiekunów) sytuacje, stają się coraz rzadsze.
A Ty, doświadczyłeś / aś sytuacji, w której musisz rozdzielić gryzące się psy?
